Dobre artykuły do przedruku

Do kluczowych przyczyn wizyt u lekarza w poradni urologicznej zaliczają się problemy z ze zwieraczami pęcherza. Tyczy się to zarówno pacjentek jak i panów. Podczas oględzin często jest już wiadomym, że za przypadłość odpowiada naruszenie tkanki mięśniowej dna miednicy.
Kwestia dysfunkcji pęcherza to zmartwienie nie tylko kobiet starszych ale też w kwiecie wieku, które dopiero doczekały się potomstwa. Potężny dodatek kilogramów z którym łączy poważny stan oraz okoliczności porodu implikują nieraz osłabienie i uszkodzenie mięśni dna miednicy. Wypracowanie formy oznacza wiele tygodni pracy.
Wskutek nadmiaru kilogramów i, częstego noszenia rzeczy ciężkich, ciąży oraz w okresie przekwitania dochodzi do głębokiego osłabienia mięśni dna miednicy. Uwidacznia się to nade wszystko pogorszeniem poziomu życia seksualnego oraz problemami z opanowaniem moczu.
Włókna mięśniowe miednicy, znane jako mięśnie Kegla, odpowiadają za skuteczne czynności zwieraczy, oraz systemu płciowego. Składają się więc na ważny fragment układu płciowego i organów moczowych. Skutkiem tego podstawowa jest okazuje się prawidłowa odpowiednia profilaktyka i planowe badania.
W razie zaburzenia funkcji mięśni Kegla ważna jest nade wszystko stosowna ochrona oraz planowe ćwiczenia. Trzeba wtedy unikać przesadnego napełniania pęcherza a także zbędnego. Zbawienny okazuje się też skutek mobilizacji mięśni dna miednicy.
Trening dna miednicy jest osiągalny dla wszystkich zainteresowanych, nietrudny do zrobienia we wszystkich warunkach i możliwy do przyswojenia. Najlepiej jest ćwiczyć najpierw w pozycji leżącej, a później na siedząco i w pozycji stojącej. Gimnastyka dna miednicy koncentruje się na umyślnym skurczeniu mięśni i uniesieniu miednicy.
Trening dna miednicy zaleca się uskuteczniać przez niedługie i regularne serie. Dla osiągnięcia optymalnych rezultatów wystarczy skoncentrować się na pięciominutowych seriach, kilka razy w ciągu dnia. Następstwa są odczuwalne nawet po 2-3 tygodniach.

Be Sociable, Share!

• 
•